28 września 2024 r. to był dzień wyjątkowy dla społeczności naszej szkoły. Wiele miesięcy przygotowań, zaangażowanie osób związanych z naszą placówką, bardzo dużo pracy, a na koniec wielkie emocje i ogromne wzruszenie. Właśnie te elementy złożyły się na obchody srebrnego jubileuszu najmłodszej spośród wszystkich średnich szkół w Biłgoraju. Jednak to, że jesteśmy najmłodszą placówką nie znaczy, że nie mamy wielu aspektów, którymi możemy się już pochwalić. Ten wyjątkowy dzień dla KLO rozpoczął się Mszą świętą odprawioną przez ks. biskupa Mariana Rojka, którą wraz z nim celebrował ks. biskup senior Jan Śrutwa oraz księża goście i blisko związani z katolickim liceum. W homilii ks. biskup – ordynariusz naszej diecezji podkreślał ogromną wartość i wyjątkowość jedynej ponadpodstawowej szkoły katolickiej w Diecezji Zamojsko – Lubaczowskiej. Zwrócił uwagę na niezwykłą rolę relacji między uczniami i nauczycielami i na to, że szkoła tworzy atmosferę, do której wraca się z ogromnym sentymentem oraz daje podstawy w postaci wartości i postaw tworzących młodego człowieka, co wyposaża go w nie na resztę jego życia. Po Mszy św. głos zabrał również ks. biskup senior – ojciec – założyciel katolickiego liceum. Wspominał czas, kiedy szkoła powstała i podkreślał jej katolicki charakter.
Tego dnia swoją obecnością zaszczyciło nas wielu dostojnych gości: przedstawicielka Pani Poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Małgorzaty Gromadzkiej, przedstawicielka Kuratorium Oświaty: P. Wizytator Agnieszka Pachla, P. Starosta Beata Strzałka, P. Burmistrz Wojciech Gleń, P. Wójt Dariusz Świerczyński, dyrektorzy wszystkich szkół podstawowych i ponadpodstawowych z Biłgoraja, ks. dyrektor katolickiej SP im. Ojca Pio w Zamościu, P. dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych, dyrektorzy wielu instytucji i urzędów oraz przedsiębiorcy z terenu naszego miasta. Przybyli również byli i emerytowani pracownicy katolickiego liceum, jego absolwenci, obecni uczniowie i rodzice.
Wszystkim bardzo serdecznie podziękowała dyrekcja szkoły – ks. Witold Batycki i P. Maria Oleszek za życzenia, gratulacje, przychylność i życzliwość, dzięki którym przez 25 lat szkoła mogła z powodzeniem realizować swoje misje i cele, wpływając na życie wielu młodych ludzi. Ten wpływ i potrzebę istnienia szkoły katolickiej na terenie Biłgoraja podkreślało w swoich wystąpieniach wielu gości.
Historię szkoły i jej dokonania oraz słowa Patrona – św. Jana Pawła II wybrzmiały w części artystycznej zaprezentowanej przez uczniów i nauczycieli. Później nasi goście udali się na spacer po szkole, któremu towarzyszyły rozmowy o obecnym i dawnym wyglądzie sal lekcyjnych, korytarzy. Na przestrzeni lat szkoła zmieniła się, wypiękniała i udoskonaliła warunki lokalowe, aby w jak najbardziej atrakcyjny oraz efektywny sposób uczyć i wychowywać kolejne pokolenia. W całym budynku rozmieszczone zostały zdjęcia ilustrujące dwudziestopięcioletnią historię katolickiego liceum. Z pewnością pozwoliły one wrócić wielu pracownikom i absolwentom do przeszłości, która pozostawiła w ich pamięci niezapomniane wspomnienia-co podkreślało w rozmowach wielu z nich. Ich praca, zaangażowanie i entuzjazm sprawiły, że przez te wszystkie lata szkoła była miejscem nie tylko nauki, ale również wsparcia, wzajemnego szacunku i rozwoju osobistego.
To był wyjątkowy czas spędzony z ludźmi życzliwymi i przychylnymi naszemu liceum. Wszystkim obecnym na jubileuszu składamy podziękowania za wspólne świętowanie. Miło było Państwa gościć. Poniżej zamieszczamy wypowiedzi o szkole naszych absolwentów:
Jako absolwentka Katolickiego Liceum, jestem dumna z tego, że mogłam być częścią tej wyjątkowej społeczności i szczerze polecam każdemu tę szkołę.
Indywidualne podejście nauczycieli było dla mnie nie tylko edukacyjnym fundamentem, ale także drogowskazem w kształtowaniu charakteru oraz wartości religijnych i patriotycznych.
Katolickie Liceum pozwoliło mi przygotować się do wyzwań akademickich i zawodowych oraz odkryć moje zainteresowania i pasje, które stanowiły źródło dla mojej zawodowej ścieżki. Atmosfera panująca w tej szkole zawsze była pełna wzajemnego szacunku oraz zrozumienia i sprzyjała budowaniu przyjaźni. Wartości, które wyniosłam z tego miejsca, takie jak uczciwość, odpowiedzialność czy troska o drugiego człowieka, stały się podstawą mojego życia. Jestem wdzięczna za to, że w Katolickim Liceum mogłam zdobywać wiedzę, kształtować umiejętności oraz odkrywać piękno chrześcijańskich wartości.
Gabriela
Czas spędzony w Katolickim Liceum Ogólnokształcącym im. Jana Pawła II w Biłgoraju wspominam bardzo dobrze. Podczas nauki w tej szkole odbyło się wiele ciekawych wydarzeń, które zapadły mi w pamięci. Miło wspominam kadrę pedagogiczną. Uważam, że ta szkoła pozwala rozwijać każdemu swoje pasje i realizować marzenia. Podjęcie nauki w tym liceum było najlepszą decyzją jaką podjęłam.
Monika
Wybierając liceum w 2012 roku nie miałem wątpliwości, że ma to być biłgorajski katolik. Gdy myślę o trzech latach spędzonych w tej szkole, pojawia się w mojej głowie jedno słowo: wróciłbym. Mam w sobie wielką wdzięczność dla wspaniałych nauczycieli, którzy byli o wiele więcej niż wykładowcami materiału, a zwłaszcza dla mojej wychowawczyni Justyny Wachowicz, tak bardzo mnie wspierającej. Miło wspominam lekcje w jeszcze nierozbudowanym budynku, jak i radość przejścia do nowych przestrzeni szkoły. Mam doświadczenie, że nie jest to szkoła katolicka tylko z nazwy. Cieszę się, że nierzadkie przebywanie w kościele w tamtych latach, owocuje tym, że dziś Kościół jest dla mnie domem. Jestem dumny, że mogłem być częścią tej społeczności i z radością obserwuję, jak dziś szkoła się rozrasta i rozwija.
Amadeusz Świta
Trzy lata spędzone w liceum były dla mnie niezwykle ważne pod kątem rozwoju i wyboru dalszej drogi życiowej. Wspaniali nauczyciele, którzy wkładali całe serce w swoją pracę, mobilizowali do pracy i znajdowali w nas potencjał, który często wymagał odkrycia, za to chciałabym im bardzo podziękować. Atmosfera w szkole dawała mi bezpieczeństwo i poczucie tego że każdy z nas ma swoją wartość i jest zdolny do wielkich rzeczy. Z wielkim sentymentem wracam wspomnieniami do czasów licealnych i wspaniałych osób, które tam poznałam.
Magdalena Darmobit
Wspomnienia ze szkoły KLO kojarzą mi się z silnymi emocjami. Nie bez powodu. To właśnie uczęszczanie tu przypadło w okresie dorastania, tu kształtowała się moja osobowość i charakter, podejmowałam tu ważne decyzje rzutujące na dalszą edukację. Śmiało mogę powiedzieć, że ten czas zdeterminował to, kim dziś jestem. Tutaj wielokrotnie dodawano mi skrzydeł, to właśnie w szkolnej ławce usłyszałam słowa wzmocnienia „masz mądre oczy – poradzisz sobie”. Mam w pamięci wyjątkowych nauczycieli – językowców: panią Agnieszkę Flor oraz panią Ninę Noszczenko. Niezwykłą panią dyrektor Barbarę Serafin i jej męża Bogdana, którzy każdego ucznia z niebywałą uwagą i troską, traktowali jak swoje dziecko. Poranna modlitwa, kameralne klasy, przytulny budynek szkoły, bliskość kościoła, częste wycieczki, a wśród nich wyjazdy na Ogólnopolskie Wyjazdy Młodych do Lednicy, wymiany międzynarodowe uczniów… czyniło KLO miejscem wyjątkowym…taką swoistą Szkołą z duszą.
Agata Hurkała (Granda)