Koniec kwietnia to tradycyjnie czas pożegnania się ze szkołą uczniów klas trzecich. To czas refleksji nad pobytem w szkole, przypominanie sobie najlepszych chwil spędzonych w niej z przyjaciółmi, ale również niepokój związany z nieznaną przyszłością i oczywiście nieco nerwów na myśl o zbliżającym się egzaminie maturalnym.
Społeczność szkolna, aby chociaż na chwilę zaprzątnąć myśli absolwentów czymś przyjemniejszym, zorganizowała dla nich pożegnanie.
Uroczystość rozpoczęła się Mszą świętą w intencji absolwentów naszej szkoły, podczas której ks. Łukasz Duda przekazał uczniom słowa otuchy i zachęty do brania odpowiedzialności za swoją przyszłość w duchu pamiętania o wartościach, które w ciągu trzech lat zostały im przekazane przez nauczycieli i wychowawców.
Następnie w auli franciszkańskiej absolwenci przekazali uroczyście sztandar szkoły młodszych kolegom, z rąk dyrekcji oraz wychowawców uczniowie wyróżniający się w nauce, sporcie, działaniach na rzecz szkoły i środowiska otrzymali dyplomy i nagrody, a wszyscy absolwenci pamiątkowe upominki. Ks. dyrektor Witold Batycki życzył absolwentom powodzenia na egzaminie maturalnym i w przyszłym dorosłym życiu oraz zapewniał, że drzwi naszej szkoły są zawsze dla nich otwarte. Głos zabrali również przedstawicielka rodziców uczniów klas trzecich oraz sami uczniowie, wyrażając wdzięczność za trzyletni pobyt w szkole, opiekę, pomoc nauczycieli i wychowawców oraz towarzystwo i przyjaźń młodszych kolegów.
Ostatnim elementem pożegnania absolwentów był program przygotowany przez uczniów klas młodszych , w którym nie brakowało wzruszeń , ale i uśmiechu, wspomnień z trzyletniego pobytu w szkole, chwil spędzonych z przyjaciółmi. Niejednemu łza zakręciła się w oku, że to już prawdziwe pożegnanie i zakończenie pewnego etapu w życiu.
Wszyscy życzymy absolwentom powodzenia na maturze i mądrych, odpowiedzialnych wyborów w dalszym, dorosłym życiu.
